Lifemenagerka
Jak możesz być szczęśliwy, jeżeli żyjesz w ciągłym konflikcie?
Jakiś czas temu w ankiecie zapytałam Was, które kategorie na moim blogu lubicie najbardziej. Z Waszego głosowania wynika, że numerem jeden są tematy powiązane ze zdrowym stylem życia, a tuż za tym plasuje się rozwój osobisty. Ta druga kategoria jednak jest przeze mnie zaniedbywana, bo nie czuję się na siłach aby w tej kwestii pouczać czy inspirować innych. Wolałabym to zostawić osobom mającym większą wiedzę na ten temat. Dlatego dziś zapraszam Was na wpis gościnny poruszający bardzo ciekawą kwestię psychologiczną. Problem konfliktów wewnętrznych dotyczy chyba każdego. Mam nadzieję, że przyjmiecie ciepło mojego gościa i jego wskazówki :). Oddaję dzisiejszy wpis doświadczonemu trenerowi rozwoju osobistego: Na całym świecie ciągle dochodzi do konfliktów między ludźmi, narodami, wyznaniami religijnymi, itd. Wystarczy włączyć telewizor, poczytać gazety, poszukać w Internecie… Nie to jest jednak głównym celem tej publikacji. Chciałbym pokazać, jak rozwiązać nasze wewnętrzne konflikty, które są stałym elementem naszego życia. Natura wewnętrznych konfliktów. W naszej głowie ciągle rozgrywa się „walka”. Musimy podejmować decyzję, co wybieramy. Zwykle poświęcamy coś na rzecz czegoś ważniejszego. Napiszę powyższe zdanie nieco inaczej – rezygnujemy z czegoś co uważamy za ważne, na rzecz czegoś co jest dla nas ważniejsze. Albo się nam tak wydaje… Co ciekawe często nie osiągamy w ten sposób pełni ani jednego, ani drugiego. Kompromis nie jest rozwiązaniem, a już na pewno nie jest najlepszym rozwiązaniem! Przykład: potrzebuję spędzać czas w pracy, aby utrzymać rodzinę. Z drugiej strony chcę spędzać jak najwięcej czasu z rodziną. Nie da się jednocześnie spędzać dużo czas w pracy i z rodziną… Inny konflikt: powinienem oszczędzać, żeby mieć odłożone środki na czarną godzinę. Z drugiej strony chcę wydać pieniądze na bieżące przyjemności. Jeszcze jeden przykład: chcę wyjechać z kraju, bo będę więcej zarabiała i jednocześnie chcę utrzymać moje bliskie kontakty z rodziną, znajomymi. To co wybieramy jest pochodną naszych hierarchii wartości. Jeżeli dla kogoś samorealizacja będzie wyżej niż szczęście rodzinne to pewnie wybierze pracę, niż rodzinę. Dla kogoś kto bardziej ceni wolność niż bezpieczeństwo, to wydawanie pieniędzy na bieżąco będzie ważniejsze niż oszczędzanie. Dla osoby, która ceni wyżej relację od lepszych warunków życia, wyborem będzie pozostanie w kraju. Często jednak te wartości są prawie równie ważne. Co wtedy? Zgniły kompromis… Wybieramy kompromis, czyli realizujemy trochę tego i trochę tamtego. Miotamy się. Możemy na przykład wybrać poświęcanie więcej czasu rodzinie i pracy kosztem snu, albo czasu dla siebie! Często się również tak dzieje, że jeżeli przez jakiś czas poświęcamy się więcej pracy, to mamy wyrzuty sumienia i potem zaniedbujemy pracę, aby spędzić więcej czasu z rodziną. Następnie mamy wyrzuty sumienia, że zaniedbujemy pracę… Z własnego doświadczenia mogę przytoczyć jeszcze inny ciekawy wewnętrzny konflikt dotyczący odchudzania. Kiedy moja waga w wyniku odchudzania spadnie, to jestem zadowolony i czuję, że skoro tak, to mogę teraz zjeść coś dobrego: moja waga rośnie. No to znowu zaczynam się odchudzać… Jak przełamać taki konflikt? Zapewne też doświadczasz podobnych konfliktów wewnętrznych? Wybierasz kompromis, który na dobrą sprawę tak naprawdę nic nie rozwiązuje! Naucz się rozwiązywać wewnętrzne konflikty! Pokażę Ci teraz metodę, która pomaga „przełamać” konflikt i całkowicie go rozwiązać. Bez kompromisu! Rozpiszemy teraz jeden z naszych przykładowych konfliktów. Użyję do tego specjalnego sposobu, który nazywa się „Rozwiewaniem chmury” (z ang. Evaporating Cloud – EC) lub Diagramem Rozwiązywania Konfliktu. Na początek zauważmy, że za tym czego chcemy: „Wyjechać za granicę” i „Pozostać w kraju” kryją się jakieś potrzeby. Jaka może być potrzeba związana z wyjazdem za granicę? Może to być np. „Zarabiać więcej”. Jaka potrzeba kryje się za „Pozostać w kraju”? „Mieć dobre relacje z rodziną i znajomymi”. Następny krok to zastanowienie się jaka jest potrzeba, która zaspokaja obie te potrzeby. W tym przypadku może to być „Prowadzić szczęśliwe życie”. Cały diagram wygląda w następujący sposób: Czyta się go w następujący sposób: Chcę „Wyjechać za granicę” ponieważ potrzebuję „Zarabiać więcej”. Potrzebuję „Zarabiać więcej” ponieważ chcę „Prowadzić szczęśliwe życie”. Chcę „Pozostać w kraju” ponieważ potrzebuję „Mieć dobre relacje z rodziną i znajomymi”. Potrzebuję „Mieć dobre relacje z rodziną i znajomymi” ponieważ chcę „Prowadzić szczęśliwe życie”. Konflikt: „Nie można jednocześnie wyjechać i zostać w kraju.” Następny krok to znalezienie założeń, które kryją się pod strzałkami. Zacznijmy od połączenia „Wyjechać za granicę” ponieważ potrzebuję „Zarabiać więcej”. Połączmy to co chcemy i potrzebę w kategoryczne stwierdzenia, które pomogą nam to zrobić: Jedyny sposób aby więcej zarabiać, to wyjechać za granicę. Wyjeżdżając za granicę będę zarabiał więcej. Nie ma innych sposób na zarabianie więcej, jak tylko wyjazd za granicę. Robimy to dla następnej strzałki – Potrzebuję „Zarabiać więcej”, ponieważ chcę „Prowadzić szczęśliwe życie”: Tylko zarabiając więcej będę mieć szczęśliwe życie. Bez zarabiania więcej nie będę miał szczęśliwego życia. Nie ma innych sposobów prowadzenia szczęśliwego życia, jak tylko zarabianie więcej. „Pozostać w kraju”, ponieważ chcę „Mieć dobre relacje z rodziną i znajomymi”. Tylko „pozostając w kraju” mogę „mieć dobre relacje z rodziną i znajomymi”. Będąc poza krajem moje relacje z rodziną i znajomymi będą tragiczne. Poza krajem nie będę mieć innych znajomych. „Mieć dobre relacje z rodziną i znajomymi”, ponieważ chcę „prowadzić szczęśliwe życie”. Szczęśliwe życie zależy wyłącznie od dobrych relacji z rodzina i znajomymi. Tylko dobre relacje z rodziną i znajomymi gwarantują szczęśliwe życie. Szczęśliwe życie zależy od dobrych relacji z innymi. Warto sprawdzić jeszcze założenia tkwiące pod strzałką z konfliktem: Nie można jednocześnie wyjechać i zostać. Następnie sprawdzamy, czy któreś z tych założeń jest nieprawdziwe. Górna część diagramu zawiera najwięcej nieprawdziwych stwierdzeń. Aby zarabiać więcej nie muszę w tym celu wyjeżdżać za granicę. Mogę poszukać sposobów zwiększenia swoich dochodów w kraju. Inna kwestia, czy naprawdę zwiększenie dochodów sprawi, że Twoje życie będzie szczęśliwsze? Badania wskazują (ich źródła wskazuje Daniel H. Pink w swojej książce „Drive – kompletnie nowe spojrzenie na motywację”), iż osiągnięcie pewnego poziomu dochodów powoduje, iż zarabianie więcej nie daje wzrostu szczęścia! Pieniądze jako cel nie poprawiają jakości życia! Co ciekawe poziom zadowolenia z życia rośnie, jeżeli używamy pieniędzy na zaspokojenie potrzeb innych! Mam świadomość, że jeżeli podstawowe potrzeby nie są zaspokojone, to wzrost zarobków powoduje wzrost zadowolenia z życia! Dobre relacje z innymi są znacznie ważniejsze niż dobre zarobki. Tony Robbins* – mówca motywacyjny z USA zwykł mówić: Happily achieve instead achieve to be happy! (Szczęśliwie osiągaj zamiast osiągać by być szczęśliwy). Być może powinieneś poszukać takiej pracy, która oprócz wyższych zarobków da Ci więcej zadowolenia? W dolnej części diagramu możemy również poszukać pewnych stwierdzeń, które nie zawsze są prawdziwe. „Szczęśliwe życie zależy wyłącznie od dobrych relacji z rodziną i znajomymi” niekoniecznie jest prawdziwe. Według mnie szczęście w życiu zależy od wielu elementów, a dobre relacje to tylko (i aż) jeden z nich – na pewno bardzo ważny. Na koniec sam konflikt – w niektórych przypadkach da się połączyć mieszkanie w kraju i pracę za granicą. Dotyczy to takiej pracy, którą można wykonywać zdalnie! Zdaję sobie sprawę, że nie w każdym przypadku da się tak zrobić, ale może warto rozważyć przebranżowienie? Warto zauważyć, że w górnej części nasze strzałki nie mają racji bytu. Oznacza, to że konflikt nie istnieje! To co się liczy dla nas, to dobre relacje, które mają znacznie większy wpływ na nasze życie niż tylko zarobki. Możemy również poszukać możliwości zwiększenia zarobków w kraju, albo poprzez znalezienie takiej pracy, która pomoże nam zarabiać więcej lub mieć większe zadowolenie z pracy, albo poprzez zmianę pracy, na taką, która może być wykonywana zdalnie! To co zaproponowałem to rozwiązania konfliktu. Nie mają nic wspólnego z kompromisem, są świadomym podjęciem decyzji, w oparciu o argumenty logiczne! Konflikt rozwiązany! Pamiętaj jednak, że w trakcie rozwiązywania konfliktu liczy się Twoja perspektywa, być może Ty dojdziesz do innych wniosków? Ważne jest mieć świadomość wyboru, a nie kompromisu! Twoje szczęście zależy od Ciebie! To narzędzie stosowane w przypadku każdego wewnętrznego konfliktu. Oczywiście wymaga czasu, jednak wysiłek jaki podejmujesz w zamian daje Ci wewnętrzny spokój i zrozumienie dlaczego wybierasz takie rozwiązanie. Często również okazuje się, że istnieje rozwiązanie, które zaspokaja obie strony konfliktu! „ Można zjeść ciastko i je mieć!” Kiedy następnym razem doświadczysz podobnego wewnętrznego konfliktu, przygotuj sobie taki diagram i prześledź założenia, które ukrywają się pod poszczególnymi strzałkami. Bardzo często pojawia się nowe rozwiązanie, a jeżeli nawet coś wybierzesz, to będziesz mieć świadomość dlaczego tak postąpiłaś/eś. Teraz już możesz pomagać innym rozwiązywać konflikty „Rozwiewanie chmury” to nie tylko rozwiązywanie konfliktów wewnętrznych. Można je zastosować w przypadku konfliktów między dwiema osobami, między dwoma działami w firmie… Kiedy zauważysz, że istnieje konflikt pomiędzy dwiema stronami i każda z nich trzyma się swojego zdania, to możesz wykorzystać EC, aby pokazać, że tak naprawdę obie strony mają wspólny cel! *Tony Robbins budzi we mnie dwuznaczne uczucia. Z jednej strony jest to osoba, która proponuje ciekawe rozwiązania w zakresie rozwoju osobistego, a z drugiej widzę jak koncentruje się na tym, żeby sprzedawać więcej swoich rozwiązań. Duże konferencje, które głównie prowadzi mają niestety żaden wpływ na jej uczestników (badania na ten temat dostępne są w Internecie). Jacek Branas Trener rozwoju osobistego http://twojecele.eu/ The post Jak możesz być szczęśliwy, jeżeli żyjesz w ciągłym konflikcie? appeared first on Life Manager-ka.