Jesienny Dom

Lady of the House

Jesienny Dom

Mój dom, moje miejsce pracy - niezbędnik blogera

Fashionable

Mój dom, moje miejsce pracy - niezbędnik blogera

Wielofunkcyjny taboret - miejsce w domu na damską torebkę

Fashionable

Wielofunkcyjny taboret - miejsce w domu na damską torebkę

Stolik kawowy DIY. Film tutorial

Lady of the House

Stolik kawowy DIY. Film tutorial

Mozaika we wnętrzach. Film z realizacji

Lady of the House

Mozaika we wnętrzach. Film z realizacji

KRÓLICZEK DOŚWIADCZALNY

Zalety posiadania małego...mieszkania

Przez większość swojego życia mieszkałam w sporym, piętrowym domu rodzinnym. Nie wiem dokładnie jaka jest jego powierzchnia, ale sam mój pokój był większy niż kawalerki niektórych z moich znajomych. Na upartego dało się w nim wziąć rozbieg albo bawić w chowanego. Oczywiście w końcu nadszedł czas, kiedy jabłko musiało poturlać się trochę dalej od jabłoni i wyprowadziłam się do Wrocławia. Najpierw do pokoju w wynajmowanym z innymi mieszkaniu, aż w końcu trafiłam tu, skąd do Was piszę - do 35-metrowego, dwupokojowego ciasnego-ale-własnego lokum, w którym salon oznacza połączenie pokoju dziennego i kuchni. Nie narzekam, jest ślicznie, jest spokojnie, moje osiedle jest prawie idealne, ale pierwsze miesiące, w których musiałam przyzwyczaić się do stałego ograniczenia przestrzeni życiowej, były dość trudne. Zwłaszcza kiedy okazywało się, że zostało mi jakoś za dużo butów po wypełnieniu całej szafki na nie, albo kiedy próbowaliśmy we dwójkę zrobić coś jednocześnie w kuchni, stale się potrącając i wykonując wygibasy godne Twistera.  Jednak nie jestem z tych, co by długo narzekali, dostrzegam wiele plusów w tej sytuacji. I dziś, dla wszystkich, którzy obecnie mieszkają w takich małych mieszkankach, albo którzy kalkulując środki na zakup stwierdzają, że stać ich na nie więcej, niż 30-parę metrów - mam na pocieszenie kilka pozytywów wynikających z posiadania małej przestrzeni do życia:CZYTAJ DALEJ »

Orginalny pomysł na zdjęcia DIY. Film

Lady of the House

Orginalny pomysł na zdjęcia DIY. Film

Cel: komplet wypoczynkowy. Czym się kierować przy wyborze kanapy?

Lady of the House

Cel: komplet wypoczynkowy. Czym się kierować przy wyborze kanapy?

Mała metamorfoza mojego pokoju, czyli jak zmienić wnętrze bez remontu i pieniędzy

ANIA MALUJE

Mała metamorfoza mojego pokoju, czyli jak zmienić wnętrze bez remontu i pieniędzy

Odnawianie starych mebli - malowanie stołu  krok po kroku i metamorfoza jadalni

Fashionable

Odnawianie starych mebli - malowanie stołu krok po kroku i metamorfoza jadalni

Metamorfoza jadalni - czyli nasz biały okrągły prowansalski stół

Fashionable

Metamorfoza jadalni - czyli nasz biały okrągły prowansalski stół

Wazon z butelki DIY

Lady of the House

Wazon z butelki DIY

Fragrance of beauty

Kolorowa typografia dla domu

Typografie to stosunkowo nowy, fantastyczny pomysł na tanie i szybkie przeobrażenie nijakiego wnętrza. Gotowce są niedrogie lub zupełnie darmowe. Czarno-białe wiodą prym, nie da się ukryć. Warto jednak zwrócić uwagę na te kolorowe.Surowe wnętrza to coś, co ja po prostu ubóstwiam. Styl skandynawski jest mi bardzo bliski. Mimo to, wiem, że nie każdy odnajduje się w takich miejscach. Chcąc, by mieszkanie, ewentualnie salon, były przytulne i dla nas, i dla gości, nanosimy niewielkie zmiany. Typografie, zwłaszcza te kolorowe, mogą być przy tym bardzo pomocne. Dziś stworzyłam dla siebie plakat/typografię w odcieniach zieleni i mięty. Wydaje mi się, że kolory te świetnie pasują do białych mebli. Jak myślicie? Typografia przedstawia jedno z moich ulubionych powiedzeń: 'Learn as if you will live forever', tj. ucz się, jak gdybyś miał żyć wiecznie. Jeżeli macie ochotę, możecie skorzystać z mojego projektu. Poniżej udostępniłam link do folderu, w którym znajdziecie plakat o wymiarach 20x27, do druku.PROJEKT TYPOGRAFII DO DRUKU- KLIK -

Magnolia - arystokrata wśród kwiatów

Nieperfekcyjna Pani Domu

Magnolia - arystokrata wśród kwiatów

MUST HAVE FASHION

Moje aranżacje: jak urządziłam biurko do pracy i nauki?

Jasna przestrzeń. Miłe dla oka dodatki. Porządek. To jest mój przepis na wygodną aranżację biurka do pracy i nauki. Biały kolor biurka pozwala na przejrzystość. Dobrze wyprofilowana lampka to podstawa przy pracy przy sztucznym oświetleniu. Ładne ozdoby poprawiają nam samopoczucie podczas siedzenia przy biurku. Jak urządzić biurko? Zapraszam na moje zdjęcia! Jak urządzić biurko? Mój [...]

Domowe Biuro

Lady of the House

Domowe Biuro

Home stuff...

Passion 4 Fashion

Home stuff...

Jest pięknie

Wnętrzarskie inspiracje z Westwing.pl

Jest tyle rzeczy, na które można wydawać pieniądze. Kiedy ma się już buty, torebki i perfumy, można przyjrzeć się przestrzeni wokół siebie. W tym tygodniu wyjątkowe wnętrzarskie inspiracje oferuje Westwing.pl Podejrzewam, że na tle większości mam dziwny gust, jak chodzi o wnętrza. Kiedy projektowaliśmy nasz dom, od razu zaznaczyliśmy, że ma być jak najprościej. Odpadają wykusze, retro umywalki, półokrągłe kabiny prysznicowe, ale też firanki, drzwi z szybką-witrażem, ozdobne klamki i wanna na lwich łapach. To nie znaczy, że nie lubię żadnych ozdób – przepadam za retro designem. Ale nie zrobiłam z domu muzeum, bo to przesada. Mam stary sprzęt grający, który jest ozdobą salonu. Mam stary durszlak i pamiątkową miseczkę z logo URM. Reszta jest albo neutralna, albo nowoczesna. Nie lubię też nadmiaru ozdóbek, poustawianych na półkach. To, co stoi u mnie, ma jakieś znaczenie i jakiś plan – pamiątka po zmarłej babci, zegarek zrobiony z zegarów sportowego auta, wazonik ze sztucznym kwiatkiem. Na ścianach wiszą obrazy, ale też przeróbki plakatów seriali, zrobione przez naszych przyjaciół. Designerski wyciskacz do cytrusów Alessi oddałam już dawno – dom dla mnie ma być funkcjonalny, a ten wyciskacz, mimo że bardzo ładnie wygląda, słabo działa. Wolę mój zwykły, elektryczny, dzięki któremu co sobotę piję szklankę świeżego soku pomarańczowego. My mieliśmy pomysł na dom od początku – potem tylko uzupełnialiśmy detale. Ale bardzo dobrym pomysłem na zainspirowanie się jest przyjrzenie się wnętrzom w ulubionym miejscu. Barcelona, Berlin, a może Nowy Jork? Co Cię kręci? Przytulne mieszkanie w kamienicy czy minimalistyczny loft? Westwing.pl prezentuje w tym tygodniu (od 21 do 28 czerwca) serię inspiracji – codziennie z innego kraju. Ja wybrałabym Berlin – mieszankę nowoczesnej stylistyki i starych dodatków jak z Flohmarktu. Kampanię promuje seria grafik, nawiązujących do słynnych rysunków „Paris vs. New York” Vahrama Muratyana. Tutaj to, co warszawskie, zestawione jest z tym, co berlińskie. Żałuję, że akurat tych grafik nie da się kupić – bardzo mi się podobają! Podobają mi się też berlińskie adresy, które można tu znaleźć: https://www.westwing.pl/magazyn/styl-zycia/berlin/ Bikini Berlin na pewno odwiedzę. A Wam, jaka stylistyka wnętrz podoba się najbardziej? Jak mieszkacie? Share and Enjoy Share on Facebook Retweet this The post Wnętrzarskie inspiracje z Westwing.pl appeared first on Jest Pięknie.

Dodatki do domu – moje propozycje dla stylu skandynawskiego

KAMERALNA

Dodatki do domu – moje propozycje dla stylu skandynawskiego

Metamorfoza mieszkania niewielkim kosztem

KAMERALNA

Metamorfoza mieszkania niewielkim kosztem

Zielony balkon w mieście

Ema Mija

Zielony balkon w mieście

Rośliny we wnętrzach

Ema Mija

Rośliny we wnętrzach

Marzenie o tarasie

Makóweczki

Marzenie o tarasie

Trawa zasiana, rośnie z wolna. Ostatnie prace wykończeniowe chylą się ku końcowi.. W powietrzu wisi, namacalna wręcz w dotyku wizja przeprowadzki, meblowania, urządzania.. zmiany nawyków, przystosowywania się do nowego. A ja marzę o jednym. O kubku kawy na tarasie. O pachnących kwiatach i bzyczących owadach. O nogach wyciągniętych na drewnianej, białej ławeczce i zarzuconych na stół. Musującej lemoniadzie z truskawkami. O słońcu i blogowaniu z podwórka z widokiem na ogród… Bo zawsze marzymy o tym czego (chwilowo) nie możemy posiadać…

Taras w stylu kolonialnym

Lady of the House

Taras w stylu kolonialnym

Świeże zioła w domu

Lady of the House

Świeże zioła w domu

Meble i dodatki - gdzie kupować najtaniej? Czym się kierować?

ANIA MALUJE

Meble i dodatki - gdzie kupować najtaniej? Czym się kierować?

Wiosenna metamorfoza sypialni

Lady of the House

Wiosenna metamorfoza sypialni

Wiosenna aranżacja mieszkania. Zapach domu…

Fashionable

Wiosenna aranżacja mieszkania. Zapach domu…

DIY - moja wersja taboretu Bekvam

It's so easy

DIY - moja wersja taboretu Bekvam

Jest pięknie

Wiosenne porządki bez wysiłku

Kiedy to piszę, jest 15 marca. Święta Wielkanocy w roku 2015 wypadają 5 i 6 kwietnia – mamy więc 3 tygodnie na przygotowania. Wielkanoc to święto, przy okazji którego robimy wiosenne porządki. Jak to zaplanować, żeby zrobić to rozsądnie? Najważniejsze to dobre planowanie. Fajnie, że masz dobre chęci i dużo zapału, ale mimo wszystko, nie da się wysprzątać domu, ugotować wszystkiego i zrobić się na bóstwo w ciągu jednego dnia. Coś będzie zrobione gorzej – najpewniej będziesz po takim maratonie wyglądać jak półtora nieszczęścia. Wiosenne porządki nie muszą być męką, chociaż do wykonania jest wiele prac. Co i kiedy zrobić? 3-4 tygodnie przed świętami: Wietrzenie szaf – poświęć jedno popołudnie na przejrzenie zawartości wszystkich szaf w domu. Jeśli czegoś nie nosiłaś przez rok i nie jest to vintage żakiet Chanel, spokojnie możesz przyjąć, że więcej nie będziesz tego nosić. Tak samo zrób z butami, torebkami, a nawet bielizną. Podziel wszystko na 3 sterty: do wyrzucenia, do sprzedania, do zachowania. Ukochana koszula ma plamy po dezodorancie? Trudno, znajdziesz nową, dezodorant też przy okazji możesz zmienić na inny – taki, który nie plami. Od razu obfotografuj to, co zamierzasz sprzedać, wystaw wszystko na aukcję albo w serwisie aukcyjnym. Całość dochodów przeznacz na coś nowego albo jako pierwszą wpłatę na wycieczkę. Przy okazji wytrzyj półki w szafach, sprawdź i zmień zawieszki antymolowe. Porządki w magazynach i książkach – zobacz, co masz na półkach, w szafkach, na stoliku do kawy, na stoliku przy łóżku. Do większości książek się nie wraca. Podobnie do magazynów. Jeśli nie chcesz ich wyrzucać, możesz je zaoferować, tak jak ubrania, na aukcji albo w serwisie ogłoszeniowym. Zapisz wcześniej ciekawe przepisy czy tytuły recenzowanych książek czy płyt, reszty się pozbądź. Jeśli czegoś nie czytasz, a prenumerujesz, może czas skasować prenumeratę? Jeśli na Wielkanoc przyjeżdża do Ciebie rodzina czy znajomi, możesz też ułożyć rzeczy do oddania w dużym koszu – niech każdy przejrzy go i weźmie to, co chce. Resztę odwieź do biblioteki. Porządki w dokumentach – to tak samo dobra chwila na nie, jak każda inna. Jeśli prowadzisz firmę, to pewnie faktury są u Twojej księgowej, ale przejrzyj zawierane umowy. Posegreguj je, opisz wyraźnie, po czym schowaj do kartonu, który wyniesiesz w bezpieczne miejsce – tego rodzaju dokumenty nie muszą być pod ręką. Spakuj też osobno wszystkie swoje dyplomy, świadectwa pracy, dyplomy uczestnictwa w kursach i tym podobne. Tego też nie potrzebujesz na co dzień, ale może Ci się to przydać podczas poszukiwania nowej pracy. Kopie rachunków za gaz, prąd i tym podobne radzę trzymać (tak, dobrze opisane, odłożone do osobnego kartonu) przez dziesięć lat – jeśli nagle okazałoby się, że jest problem z zaksięgowaniem jakiejś płatności, masz dowód na to, że została wniesiona. Paragony i gwarancje przejrzyj – jeśli czas gwarancji upłynął, możesz je wyrzucić. Lodówka – przejrzyj jej zawartość, wyrzuć otwarte nie wiadomo kiedy słoiki z oliwkami, papryczkami w zalewie i tym podobne specjały. Najwyraźniej ich nie używasz, więc nie ma sensu trzymać ich w lodówce. Pozbądź się też zawartości zamrażarki – idzie wiosna, będą do jedzenia lepsze rzeczy niż zeszłoroczne truskawki czy 2 zamrożone kotlety. Nie mówię o wyrzucaniu jedzenia – upiecz ciasto, zrób koktajl z truskawek, kotlety odmróź i podaj na obiad. Przyprawy – idealny porządek w szufladzie z przyprawami to mit. Zużywa się je zbyt szybko, żeby móc ochronić się od bałaganu, a ciągłe porządkowanie to marnowanie czasu. Wyrzuć wszystkie torebki z przyprawami, których otwierania nie pamiętasz, sprawdź też nieotwarte zapasy. Najczęściej używane przyprawy trzymaj z przodu, rzadziej używane – z tyłu szuflady. 2 tygodnie przed świętami: Stół wielkanocny – kup świąteczne serwetki w króliczki, stroik na stół, wiosenny wianek na drzwi wejściowe i tak dalej. Sprawdź, czy obrus, którym chcesz nakryć stół, jest czysty – jeśli nie, to teraz jest moment na wypranie go lub oddanie do pralni. Gotowanie – skoro wiesz już, kto przychodzi, to ustal, kto co przynosi. Wielkanoc to nie Wigilia, nie ma dwunastu potraw, ale to nie znaczy, że wszystko musisz robić sama. Jedna ciotka może upiec schab, druga – kupić najlepszą białą kiełbasę (i ją ugotować), kuzynka upiecze mazurek i tak dalej. Logistyka – rodzina i składkowe śniadanie oznacza najprawdopodobniej, że kogoś trzeba skądś odebrać. Ustal, kto z kim jedzie, kogo i kiedy Ty masz odebrać, a kogo np. Twój brat, potwierdź to mailowo albo SMSem. W ostatniej chwili nie będzie na to czasu. Foremki na ciasta i pasztety – dwa razy do roku piekę pasztet i chyba zawsze wygląda to tak, że w trakcie mielenia mięsa wysyłam kogoś po foremki, bo obawiam się, że mi ich zabraknie. Nie popełniaj mojego błędu: kup wszystko zawczasu, najwyżej zostanie na przyszły rok. Mycie okien – nie ma sensu tego robić w ostatniej chwili. I tak może przyjść ulewa zaraz po tym, jak skończysz, a jeśli umyjesz okna na 2 tygodnie przed świętami, poczujesz, że dużo już zostało zrobione. Oczywiście, nie musisz robić tego sama – większość mężczyzn potrafi umyć samochód, więc okna tym bardziej, no i jest masa rozwiązań płatnych, które polecam, bo wychodzą podobnie co dobry manicure. Trzepanie dywanów – jeśli masz dywany, to jest moment na ich oczyszczenie. Rozważ, czy w ramach świątecznych porządków nie pozbyć się dywanu na dobre. Tydzień przed świętami: Zastawa – jeśli planujesz wyciągnąć srebrne sztućce, teraz je sprawdź i ewentualnie oczyść. Sprawdź też, jak stoisz z talerzami, miseczkami i tym podobnymi drobiazgami. Zaplanuj, co na czym podasz, ewentualnie dokup to, czego potrzebujesz. Wyrzuć wszystkie wyszczerbione talerze, kubki i miski – nie będziesz ich do niczego używać, zajmują tylko miejsce. Ciasta – jeśli je zamawiasz, to złóż zamówienie już teraz. Dopilnuj, żebyś dostała potwierdzenie zamówienia: raz zrobiłam ten błąd z Blikle i dobrze, że pojawiłam się z samego rana, bo nikt w punkcie odbioru nie wiedział o moim zamówieniu. Na szczęście wszystkie ciasta, które chciałam kupić, były dostępne. Jeśli planujesz piec ciasta, to już dziś kup składniki – mąkę, aromaty, suszone owoce, orzechy. Ser i jajka kupisz na 3 dni przed Wielkanocą, o czym za chwilę. Mięso – jeśli planujesz piec domową szynkę, schab czy inne mięso, możesz je kupić już teraz, zamarynować i wstawić do lodówki. Moja ciotka wierzy, że mrożenie i rozmrażanie mięsa nadaje mu kruchości – tym bardziej warto się tym zająć na tydzień przed planowanym podaniem. Sprzątanie – teraz zrób ostatnie duże porządki. Okna są już umyte, ale przejdź przez cały dom, doprowadź do porządku łazienkę, wszystkie pokoje i kuchnię. Nawet jeśli nabrudzisz w niej podczas gotowania, łatwiej będzie sprzątnąć tylko trochę niż wszystko. Spójrz krytycznym okiem na pokrycie łóżka – może przyda się nowy komplet pościeli, może nowa kołdra albo poduszki? Polecam poduszki profilowane – każdy, kto spędza dużo czasu siedząc, doceni je. Goście – potwierdź z całą rodziną, kto przychodzi, a kto nie. Upewnij się, że żadne dzieci nie mają niepokojącej wysypki i nikt się z nikim śmiertelnie nie pokłócił. Trzy dni przed świętami: Ostatnie zakupy -  wszystkie składniki brakujące jeszcze do ciast (ser, jajka etc.), składniki na sałatkę warzywną, chrzan, musztarda, korniszony i cokolwiek jeszcze, co chcesz podać. Kup pieczywo – możesz je zamrozić, odmrozisz je w przeddzień świątecznego śniadania. Nie, wbrew temu, co widzisz w reklamach, cola nie jest obligatoryjnym napojem dla wszystkich niepijących. Jest nim woda. Kup parę ładnych butelek i – zdrowa woda smakowa jest super. Pranie – wypierz, co się nazbierało, wysusz i schowaj. Nie podejmuje się gości z suszącymi się na kaloryferze majtkami, nawet najładniejszymi. Pielęgnacja – umów się na manicure albo zrób go sama, zadbaj o fryzurę. Sprawdź, czy to, co planujesz założyć, nadal dobrze na Tobie leży. Dzień przed świętami: Gotowanie – upiecz mięso, ciasto, zrób sos tatarski. Wyjmij z zamrażarki chleb, odmróź go w lodówce przez noc. Stół – nakryj do stołu przed niedzielnym śniadaniem. Święta: Rozłóż na półmiskach to, co masz gotowe, przygotuj półmiski i salaterki na to, co przyniosą goście. Wkładaj na bieżąco brudne naczynia do zmywarki – jeśli słychać ją w salonie, to puść tylko płukanie. Po wyjściu gości włącz zmywanie. Opróżnij i ponownie załaduj zmywarkę. Nalej sobie kieliszek wina i pogratuluj zorganizowania idealnych świąt Wielkanocy. Share and Enjoy Share on Facebook Retweet this The post Wiosenne porządki bez wysiłku appeared first on Jest Pięknie.