Fragrance of beauty
POWIEDZ, CZEGO SŁUCHASZ, A WTEDY JA POWIEM CI KIM JESTEŚ
Nie da się ukryć, że muzyka odgrywa w moim życiu bardzo dużą rolę. Nie chciałabym, aby brzmiało to zbyt wzniośle i przypominało Wam początki pisanych w szkole średniej esejów, ale tak właśnie jest. Muzyka towarzyszy mi od dawna i nie wyobrażam sobie, by kiedykolwiek miało jej w nim zabraknąć. W ciągu ostatnich lat, mój gust muzyczny zmieniał się niczym szkiełka w kalejdoskopie. Przechodziłam etapami przez ciężkie brzmienia, muzykę klasyczną (którą notabene uwielbiam do tej pory), rap i cały szereg innych, mniej lub bardziej powiązanych ze sobą gatunków. Dziś jestem raczej dojrzała muzycznie, choć czasem zastanawiam się, czy takie pojęcie może mnie dotyczyć, skoro nie przypisuję się do żadnej grupy fanów. Słucham tego, czego moje wnętrze aktualnie się domaga. Jednego dnia jest to coś do bólu lirycznego, innego - melodie brzdąkane na instrumentach smyczkowych, jeszcze kolejnego - Enej, Lemon , Shakira i wszystko to, co aktualnie usłyszycie po włączeniu jakiejkolwiek stacji radiowej (no może poza jedną). Serio, wiem, że według niektórych, jestem niepoważna, ale ja naprawdę nie widzę nic złego w łączeniu popowych, komercyjnych utworów z tymi bardziej wyszukanymi. Szczerze mówiąc, boli mnie, że coraz częściej słuchanie muzyki staje się modą, a nie potrzebą. POWIEDZ, CZEGO SŁUCHASZ, A WTEDY JA POWIEM CI KIM JESTEŚ.To oczywiście żart. Nie oceniam ludzi przez pryzmat tego, czego słuchają. Wiem jednak, że istnieją i tacy. Mam wrażenie, że dziś rzadko kto potrafi się przyznać do tego, że zdarza mu się włączyć radio lub bawić przy disco polo (choć większość z tych utworów woła o pomstę do nieba). Ja sama coraz częściej mam z tym problem, bo ludzie utożsamiają mnie z tym, co nucę pod nosem lub włączę w drodze do pracy.NIE ZNASZ TEGO WYKONAWCY? JESTEŚ MUZYCZNYM IGNORANTEM!Zarówno na polskim, jak i zagranicznym rynku muzycznym, istnieje tysiące wokalistów. Co chwilę przybywa ktoś, kto swoją twórczością próbuje coś zmienić. Jednak to nie ci najbardziej rozreklamowani stoją na szczycie. Tak naprawdę, im mniej znany wokalista, im bardziej charakterystyczny, tym lepiej. Czasem, rozmawiając na temat muzyki z kimś, kto również w swoim stylu jest wyróżniający się, mam mętlik w głowie. "No jak to? Naprawdę nie znasz tego utworu/zespołu? Niemożliwe! To czego Ty słuchasz?". Właśnie w ten sposób poznałam między innymi Guano Apes. Moda na słuchanie i szukanie "innych" utworów, staje się coraz bardziej dotkliwa i frustrująca. Przyznam szczerze, że czasem wydaje mi się, że to wszystko na pokaz, coby zrobić z siebie kogoś kim się nie jest.SŁUCHANIE MUZYKI POWINNO BYĆ, JAK PICIE DOBREJ KAWYPo prostu, przyjemne. Nie ma nic gorszego dla uszu, niż za głośna, nieodpowiadająca nam muzyka. Nie ma nic obrzydliwszego dla podniebienia, niż tania kawa. Kiedy włączam YouTube w szukaniu inspiracji, moim oczom bardzo często ukazują się artyści, których nie znam, a którzy czymś przyciągają moją uwagę. Są ciekawi, ale nie dlatego, że śpiewają i prezentują się inaczej. Są po prostu wyjątkowi, bo ich głos mi pasuje. Słuchanie czegoś tylko dlatego, że to może wyglądać fajnie, fajne nie jest. Właśnie dlatego nie ekscytuję się i nie wspieram niszowych zespołów, bo wypada, bo to jest teraz na topie, bo trzy czwarte moich znajomych udostępniło link na facebooku. Przykro mi to mówić, ale nie przekona mnie do siebie zespół/artysta, którego utwory nie mają nic wspólnego z twórczością, a głos wokalisty wymaga interwencji foniatry.Bardzo chętnie poznam Wasze muzyczne typy. Czego słuchacie, co lubicie podśpiewywać? Jak ważna jest muzyka w Waszym życiu? Śpiewacie pod prysznicem?:)