BlondHairCare
Składniki aktywne dla przetłuszczającej się skóry głowy
Czego szukać w kosmetykach do przetłuszczającej się skóry głowy i jak ją pielęgnować? O tym w dzisiejszym poście. :) Zasady pielęgnacji przetłuszczającej się skóry głowy♦ Nie dotykaj skóry głowy w ciągu dnia, nie przeczesuj włosów palcami, nie odgarniaj grzywki.♦ Kremy i olejki nakładaj na twarz w odpowiedniej odległości od linii włosów.♦ Unikaj długiego i intensywnego masażu skóry głowy, który pobudza pracę gruczołów łojowych (ewentualnie masuj skórę przed myciem).♦ Zadbaj o zbilansowaną dietę. Niedobór NNKT, witamin czy minerałów może skutkować nadmiernym łojotokiem, podobnie jak spożywanie zbyt dużej ilości fast-foodów i dań smażonych na głębokim tłuszczu.♦ Przetłuszczająca się skóra głowy bywa jednocześnie sucha, dlatego nie zapominaj o jej nawilżaniu. Zobacz: Odżywki do nawilżania skóry głowy.♦ Nie odtłuszczaj intensywnie tłustej skóry, gdyż w ramach reakcji obronnej może wydzielać jeszcze więcej sebum. Zamiast tego myj skórę głowy łagodnie, ale pisząc łagodnie nie mam na myśli łagodnych szamponów, lecz przestrzeganie tych zasad mycia włosów. Przetłuszczająca się skóra głowy lubi być nawilżana, oczyszczana (delikatnym peelingiem oraz szamponem z anionowymi detergentami, np. SLES) i kojona składnikami o działaniu przeciwłojotokowym i przeciwzapalnym.Niektórym osobom nie służą szampony z dodatkiem mocnych detergentów i soli, z kolei innym łagodne szampony, które mogą nie domywać skóry głowy z nadmiaru sebum i dodatkowo wzmagać przetłuszczanie. Zanim jednak oskarży się sam produkt, warto sprawdzić czy jest przez nas właściwie stosowany. Zobacz: Czy warto stosować szampony dla dzieci?♦ Szampon dobieraj do rodzaju skóry głowy, a nie włosów.♦ W przypadku długich włosów końcówki mają skłonność do przesuszania, natomiast skóra głowy do przetłuszczania, dlatego pielęgnację takich włosów należy podzielić na dwie części. Więcej na ten temat pisałam już w tym poście: Przetłuszczająca się skóra głowy i suche końcówki.Substancje przeciwłojotokowe, przeciwzapalne, przeciwgrzybicze:♦ Olejki eteryczne: z drzewa herbacianego, wirginijski, lawendowy, eukaliptusowy, grejpfrutowy, cytrynowy, tymiankowy, z mirry, ylang-ylang, rumiankowy♦ Zioła: łopian, oczar wirginijski, szałwia, skrzyp polny, zielona herbata, nagietek, rumianek, tatarak, pokrzywa, tymianek, krwawnik, mydlnica lekarska, rozmaryn♦ Ekstrakty roślinne: ekstrakt z papryki (kapsaicyna), ekstrakt z papai♦ Minerały: cynk, siarka, miedź, minerały z Morza Martwego, błoto z Morza Martwego, sól morska♦ Glinki: glinka zielona, czerwona, żółta, błękitna, koalinowa, ghassoul♦ Algi: algi brunatne, spirulina♦ Pozostałe: kwas salicylowy, kwas glikolowy, kwas azeleinowy, climbazol, inulina, tymol, pirokton olaminy, biosiarka, dziegcie, pirytionian cynku, siarczek selenu♦ Półprodukty domowe: ocet jabłkowy, sok z cytryny, skrobia ziemniaczana (pochłania sebum)Zobacz:Ocet jabłkowy na łupież i świąd skóry głowyWcierka z cytrynySkrobia ziemniaczana w pielęgnacji włosówJakich składników unikać przy nadmiernym przetłuszczaniu?Przy nadmiernym łojotoku warto unikać mycia włosów w gorącej wodzie, przetrzymywania włosów pod ręcznikowym turbanem oraz nadmiernej ilości następujących składników: olejów, wosków, filmotwórczych polimerów (silikonów, polyquaternium itp.), a także substancji, które mogą przesuszać skórę głowy (np. duża dawka alkoholu: Isopropyl Alcohol, Alcohol, Alcohol Denat.).Warto pamiętać, że substancje, które służą przetłuszczającej się skórze głowy (zioła, cytryna, glinki, minerały), mogą być całkowicie nietolerowane przez końce włosów, zwłaszcza te porowate i suche. Produkty, które służą suchym i uwrażliwionym końcówkom (emolienty) mogą z kolei obciążać włosy u nasady oraz wzmagać przetłuszczanie.Sama kilka lat temu zmagałam się z nadmiernym wydzielaniem sebum i na szczęście udało mi się skórę uspokoić do tego stopnia, że teraz mogę myć głowę co 3-4 dni. Tego samego życzę wszystkim, którzy zmagają się z łojotokiem. :)PS Niedługo w limitowanej ofercie Biedronki będzie odżywka o bardzo fajnym składzie Argan Professional (400 ml). Sama się chyba skuszę, dlatego podrzucam link do gazetki: KLIK. :)