DAAJAA HAIR - efekt końcowy HI! W końcu tu dotarłam, bo nie mogłam do Was dojść od wtorku. Też tak macie, że czasami brak czasu, nawet żeby iść spać? Ten tydzień był bardzo aktywny, więc i przez to posty się przedłużały. Aleeee.. wszystko już opanowałam - spokojnie :) Teraz posty będą się pojawiać regularnie - są już gotowe. Jednak wracając do tematu dzisiejszego postu - chciałabym pokazać mój efekt końcowy, jeśli chodzi o włosy. Jednak po ostatnich rudościach zdecydowałam na lekko inny odcień. Kazałam sobie zrobić ciemną górę, a dół jasny. Trudno mi opisać Wam mój teraźniejszy kolor, ponieważ na każdym zdjęciu wygląda inaczej. Np. na zdjęciach wyżej kolor się zlewa z całością - a w rzeczywistości mam nałożone 3 kolory, które przechodzą między sobą - ciemny, jasny, jaśniejszy. Teraz jest to ten wymarzony i czuję się wspaniale! Podejrzewam, że całkowity efekt będziecie mogli ocenić na zdjęciach stylizacji - przy naturalnym świetle. Grzywka jest! Jak moje włosy przeszły te metamorfozy? O dziwo bardzo dobrze - takie zdanie fryzjera. Nie są 'zmechacone', ani bardzo zniszczone. Jednak na szczęście koniec moich zmian - tak zostaje! Jak Wam się podoba moja ostateczna zmiana :)?? Na tym zdjęciu widać najbardziej zbliżony kolor, który mam w rzeczywiści :)Bardzo polubiłam fryz na koko - co myślicie, dobrze mi :)?