7 lekkich i szybkich obiadów wegetariańskich (bez glutenu)

Grochem o garnek

7 lekkich i szybkich obiadów wegetariańskich (bez glutenu)

Górska zapiekanka z tempehu i ziemniaków

Grochem o garnek

Górska zapiekanka z tempehu i ziemniaków

Jak karmię dziecko na wakacjach? Jedzenie niemowlaka w podróży + przydatne GADŻETY

Grochem o garnek

Jak karmię dziecko na wakacjach? Jedzenie niemowlaka w podróży + przydatne GADŻETY

KONKURS „Zdrowe słodkości na każdą porę dnia” – Grochem o Książkę

Grochem o garnek

KONKURS „Zdrowe słodkości na każdą porę dnia” – Grochem o Książkę

Zdrowe słodkości na każdą porę dnia to nowa propozycje od Katarzyny Maciejko-Zielińskiej – autorki bloga slodkiefantazje.pl. Bardzo lubię książki innych blogerów, zazwyczaj okazują się po prostu świetne dlatego jeszcze zanim do nich zajrzę patrzę na przychylniejszym okiem. Tym razem również się nie zawiodłam. Wstępem do książki są podstawy czyli to jak zastąpić w zdrowych deserach tłuszcze i cukier. W końcu co sprawia, że deser jest niezdrowy? Właśnie te dwa składniki. Autorka pokazuje, że zastąpienie ich zdrowymi odpowiednikami jest dość proste i każdy powinien sobie z tym poradzić. Wstęp jest czytelny i nie za długi co bardzo mi się podoba, w końcu kupujemy książkę dla przepisów. PRZEPISY Kasia udowadnia nam, że słodkości możemy jeść praktycznie na każdy posiłek – śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek czy kolacje. Tak też podzieliła swoje przepisy – ze względu na porę dnia. Moim faworytem zawsze był dzień rozpoczęty pyszną owsianką z owocami, małem orzechowym i syropem daktylowym, jednak nigdy nie pogardziłabym czymś słodkim na obiad. Znajdziemy tu słodkie naleśniki, pierogi czy gofry, ale też zdrowsze odpowiedniki klasycznych deserów – ciast, ciasteczek czy tiramisu. Wiele dań jest bez mleka, jajek czy glutenu. Wszystkie takie dania są oznaczone, dodatkowo przy każdym przepisie mamy infomracje o czasie wykonania, trudności i ilości porcji. Przepisy są bardzo różne, dlatego myślę, że zadowolą wiele osób, które pochylą się nad książką. Nie ma też znaczenia stopień zaawansowania i obeznania w kuchni, oprócz wspomnianych wcześniej oznaczeń o trudności w książce znajdziecie również wiele wskazówek jak zastąpić dane składniki i dopasować do Waszej diety czy upodobań. Oznaczone są również przepisy wyjątkowo dobre dla dzieci, każdy kto ma w domu niejadka na pewno będzie wdzięczny autorce za inspiracje.  STRONA GRAFICZNA Dzięki wszystkim oznaczeniom (co na pewno było bardzo pracochłonne!) przejrzenie książki było dla mnie bardzo szybkie, po dosłownie minucie wiedziałam, które przepisy chcę wypróbować. Niestety ogólnie strony graficznej książki nie mogę uznać za bardzo udaną - nazwy przepisów pisane zarówno wielkimi jak i małymi literami w tym samym wyrazie na pewno mają swój urok, jednak moim zdaniem wyglądają nieco dziwnie i odwracają uwagę od tego co najważniejsze – przepisu i zdjęcia potrawy. Na każdej stronie bardzo dużo się dzieje, oprócz wielkości liter, mamy doczynienia też z kilkoma różnymi czcionkami, obrazkami, wycinkami zdjęć na innym tłem na każdej stronie z przepisem. Jednak muszę przyznać, że składa się to w całość i nie razi, jednak nie trafia do mojego poczucia estetyki (jak wiecie ja najbardziej lubie zdjęcia na białym tle). Dodatkowo brakuje mi zestawienia przepisów z podziałem na te bezglutenowe, bezmleczne itp. Wtedy wiedziałabym na których stronach znajdują się tylko te interesujące dla mnie. Jednak oczywiście mam większe wymagania – bardzo rzadko spotyka się takie zestawienia w książkach, wiec nie uważam tego za minus. Podsumowując „Zdrowe słodkości na każdą porę dnia” dostają ode mnie 4 punkty na 5 możliwych. Podobają mi się przepisy, zdjęcia i porady, jeden punkcik odjęłam za oprawę graficzną, która nie przemówiła do mnie i moim zdaniem utrudnia nieco nawigacje po stronach książki. Jednak jest to dobra książka, którą warto mieć  swojej biblioteczce kulinarnej.   „Zdrowe słodkości na każdą porę dnia” Wydawnictwo  Samo Sedno Cena: 44,90 do kupienia za 35,92 >>tutaj<<. Inne recenzje książek w ramach serii „Grochem o Książkę”. NIESPODZIANKA - od wydawnictwa Samo Sedno otrzymałam 3 egzemplarze książki dla WAS! By każdy miał możliwość wygrać postanowiłam umożliwić wzięcie udziału w konkursie w trzech różnych miejscach – tu na blogu, na moim fanpage na Facebooku oraz na Instagramie. Każdy może wziąć we wszystkich zadaniach, jednak jedna osoba może wygrać tylko jedną książkę. Zadaniem, które umożliwi wygranie książki na blogu jest napisanie w komentarzach do tego wpisu, który z przepisów z bloga na desery najbardziej Wam się podoba i na jaką okazję lub porę dnia Waszym zdaniem najbardziej pasuje. Napiszcie również komentarz pod wybranym przez Was przepisem, w którym napiszecie dlaczego podoba Wam się akurat ten przepis. Czyli dodajecie DWA komentarze pod DWOMA wpisami. Pamiętajcie, by w trakcie dodawania komentarza podać swój poprawny adres e-mail, bym mogła się z Wami skontaktować i poprosić o adres do wysyłki. Konkurs trwa do niedzieli 20go listopada do godziny 23:59. Ogłoszenie wygranych nastąpi w poniedziałek 21go listopada.

Ciecierzyca w pomidorach

Grochem o garnek

Ciecierzyca w pomidorach

Wegańska kwaśna śmietana

Grochem o garnek

Wegańska kwaśna śmietana

Najprostsza pasta z czerwonej soczewicy

Grochem o garnek

Najprostsza pasta z czerwonej soczewicy

Klopsiki z tofu i komosy ryżowej

Grochem o garnek

Klopsiki z tofu i komosy ryżowej

Najlepszy wegański mus czekoladowy

Grochem o garnek

Najlepszy wegański mus czekoladowy

Tarta dyniowa

Grochem o garnek

Tarta dyniowa

Wegański i bezglutenowy spód tarty

Grochem o garnek

Wegański i bezglutenowy spód tarty

Purée z dyni

Grochem o garnek

Purée z dyni

Drink na Halloween „Krew Wampira”

Grochem o garnek

Drink na Halloween „Krew Wampira”

Zdrowe trufle „Palce czarownicy”

Grochem o garnek

Zdrowe trufle „Palce czarownicy”

Jadalne szkło

Grochem o garnek

Jadalne szkło

Hummus z czarnej fasoli „Pasta z nietoperzy”

Grochem o garnek

Hummus z czarnej fasoli „Pasta z nietoperzy”

Zupa porowo-dyniowa

Grochem o garnek

Zupa porowo-dyniowa

Najlepsze pancakes z mąki kasztanowej (bezglutenowe i wegańskie)

Grochem o garnek

Najlepsze pancakes z mąki kasztanowej (bezglutenowe i wegańskie)

Krem czekoladowy bez cukru (wegański)

Grochem o garnek

Krem czekoladowy bez cukru (wegański)

[BLW] Owsiane placuszki z bananem

Grochem o garnek

[BLW] Owsiane placuszki z bananem

Śniadanie również przy karmieniu metodą BLW jest bardzo ważne. Fajnie, żeby było szybkie, łatwe i smaczne zarazem. Te placuszki to odpowiednik owsianki, ale w wersji samodzielnej dla dziecka i mniejbrudzącej dla rodzica ;) Ilość przewidziana jest na 5 placuszków, czyli mniej więcej tyle żeby 9 miesięczne dziecko się najadło i trochę starym zwyczajem zrzuciło na podłogę. Przy młodszym lub starszym dziecku można odpowiednio zmiejszyć lub zwiększyć proporcje. Skład (5 sztuk): 1/2 szklanki mąki owsianej (lub zmielonych płatków owsianych zwykłych), 1 dojrzały banan, 1/2 szklanki wody, 1/2 łyżeczki oleju kokosowego nierafinowanego, Banana rozgnieść widelcem, dodać do niego wodę i wymieszać. Do mokrych składników dodać mąkę owsianą, całość dokładnie połączyć i odstawić na kilka minut. Placuszki smażyć na suchej, rozgrzanej patelni z nieprzywierającą powłoką. Po usmażeniu delikatnie posmarować każdy placuszek olejem kokosowym. Placuszki można podawać pokrojone w paski. Opcjonalnie można dodać cynamon. W wersji dla dorosłych i starszych dzieci można dodać szczyptę soli do ciasta, a całość podać np. polaną syropem daktylowym.

Grochem o garnek

Co jem w ciągu dnia? FOODBOOK wegański i bezglutenowy

Zauważyłam, że bardzo Was ciekawi co jem w ciągu dnia. Dlatego postanowiłam nagrać dla Was kolejny już FOODBOOK. Zachęcam Was też do obejrzenia pierwszego FOODBOOKa oraz do sekcji jadłospisów na blogu gdzie znajdziecie gotowe pomysły na posiłki przez cały dzień. Jeśli nie widzisz filmu powyżej kliknij tutaj.

Sos z suszonych pomidorów i bazylii

Grochem o garnek

Sos z suszonych pomidorów i bazylii

Grochem o garnek

Moje tygodniowe zakupy spożywcze [Film]

Jakie zakupy zrobić dla dwuosobowej rodziny? A dla rodziny dwa plus jeden? Zakupy spożywcze to, moim zdaniem, bardzo ważna sprawa. Chcę mieć pewność, że produkty, które kupuję są dobrej jakości. Sprawdźcie ile i czego kupuję na tydzień dla mojej rodziny 2+1. Jeśli film się nie wyświetla, kliknij tutaj.

Bezglutenowe gofry z cukinią (wegańskie)

Grochem o garnek

Bezglutenowe gofry z cukinią (wegańskie)

Tofucznica ze szpinakiem i pieczarkami

Grochem o garnek

Tofucznica ze szpinakiem i pieczarkami

Sałatka z komosy ryżowej i mango

Grochem o garnek

Sałatka z komosy ryżowej i mango

Grochem o garnek

Tort bez cukru (wegański i bezglutenowy) – Przepis??? Improwizacja!

Szukasz fajnego tortu, ale zależy Ci, żeby był bez cukru, nabiału i glutenu? Ja też szukałam, ale nic nie znalazłam… Dlatego postawiłam na improwizacje. Jeśli jesteś ciekaw co z tego wyszło to zapraszam na film!   Jeśli film Ci się nie wyświetla kliknij tutaj.

Grochem o garnek

Najlepsza pizza bezglutenowa z kaszy jaglanej

Bezglutenowa, smaczna pizza to marzenie każdej osoby unikającej w diecie glutenu. Wcześniej proponowałam Wam już pizzę z mąki gryczanej oraz na spodzie z dyni. Tym razem jednak bijemy wszelkie rekordy smaku – ta pizza jest najlepsza! Muszę przyznać, że pomyliłam się nazywając pizzę z mąki gryczanej najlepszą ;) Ta z kaszy jaglanej bije ją o głowę! Przepyszna, chrupiąca, zwarta i bardzo prosta w przygotowaniu. Lećcie do kuchni! Kto by pomyślał, że pizza może być zdrowym, wegetariański mi bezglutenowym obiadem? Skład (1 placek średnicy 30cm): 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (1 szklana przed ugotowaniem), 1 szklanka mąki z brązowego ryżu, 1 szklanka wody, 1 jajko (lub wegański odpowiednik jajka np. z siemienia), 1 łyżeczka soli, 1/2 łyżeczki suszonego oregano, 3 łyżki oliwy z oliwek. Kasze jaglaną przelać wodą, aż przestanie się pienić. Następnie uprażyć na suchej patelni do czasu aż zacznie uwalniać orzechowy zapach. Zalać dwiema szklankami wody i gotować 18 minut pod przykryciem, nie mieszając. Po tym czasie odstawić do ostudzenia. Ostudzoną kaszę wsypać do miski razem z resztą składników, wszystko dokładnie zblendować na jednolitą masę. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, wyłożyć masę z kaszy i przy pomocy wilgotnych dłoni uformować placek średnicy około 30 centymetrów o grubości około 5 milimetrów. Piekarnik rozgrzać do 200st C, następnie wstawić blaszkę z ciastem i obniżyć temperaturę do 180st. Piec placek przez 30minut, po tym czasie blaszkę wyjąć, przewrócić placek na drugą stronę i wyłożyć na niego dodatki. Wstawić ponownie do piekarnika na około 10 minut. Moje dodatki: sos z koncentratu pomidorowego, soli, oliwy z oliwek i syropu daktylowego, wegański ser (wybrałam ten, który okazał się najlepszy w moim filmie „Anula testuje wegańskie sery na pizzę”), duszone pieczarki, tapenade z zielonych oliwek (czyli po prostu zblendowane zielone oliwki z odrobiną oliwy z oliwek), dodatkowo przygotowałam sos z tapenady, oliwy z oliwek, soku z cytryny, czosnku i mleka kokosowego.      

Grochem o garnek

Moja ulubiona owsianka i BLW Basi + VLOG śniadaniowy

Lubicie jeść owsiankę na śniadanie? Wiele osób traktuje ją jako przykry obowiązek lub zdrową alternatywę dla „normalnego” śniadania. Dla mnie jednak jedzenie owsianki to czysta przyjemność i są dni gdy od razu po przebudzeniu myślę sobie co tam dodam do mojej owsianki. Jeśli jesteście ciekawi też tego co zjada na śniadanie Basia, którą karmię metodą BLW to zapraszam!   Jeśli film Ci się nie wyświetla, kliknij tutaj.

Grochem o garnek

Przepis ??? Improwizacja! Szybki lunch wegański i bezglutenowy

Nie masz pomysłu na szybki lunch? Ja też bardzo często nie mam! Blogerzy kulinarni są takimi samymi ludźmi co reszta i chociaż zazwyczaj mamy w domach więcej składników i ulubionych dań to uwierzcie mi, brak weny i pusta lodówka dotyczy również nas!Nagrałam dla Was proces tworzenia mojego wegańskiego i bezglutenowego obiadu.     Jeśli nie widzisz filmiku powyżej kliknij tutaj.